Witam
Na wieczornym spacerze zauważyłam kocura na dachu.
Siedział wśród gałęzi przylegającego do dachu drzewa.
W jego futerku i liściach odbijały się promienie zachodzącego słońca.
Widok ciepły tak jak wieczór :)
Pozdrawiam serdecznie
Zofia
PS
Wszystkie publikowane w tym poście zdjęcia są moją własnością
i nie wolno ich kopiować lub rozpowszechniać bez mojej zgody.
14 lipca 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz