Dzisiaj przedstawiam moją pierwszą szydełkową lalę.
Są tacy, którzy widzą w niej coś z muminka, ja raczej nazywam ją Hipcią ;)
Zrobiona od stóp do głowy z całości, tzn. doszywane tylko uszy i ręce.
Lala ma 18 cm, złote oczy i zdejmowaną kamizelę.
Włosów nie da się czesać, ale można je związywać i upinać na różne sposoby.
W ten sam sposób co Hipcia powstał mały (7,5 cm) misio.
Kamizelka zrobiona jak okrągła serwetka, tyle że z otworami na łapki.
Pozdrawiam serdecznie |
Zofia |
Wszystkie publikowane w tym poście zdjęcia są moją własnością i nie wolno ich kopiować lub rozpowszechniać bez mojej zgody. |
1 komentarz:
ale fajne maja kufajki oba stworki....pozdrawiam :)
Prześlij komentarz