Witam
Dzisiaj seria fotek z obserwacji kociego karmienia.
Kocięta dopadły swoją mamusię na progu sklepu i nie przejmowały się wcale ludźmi robiącymi zakupy.
Pozdrawiam serdecznie
Zofia
PS
Wszystkie publikowane w tym poście zdjęcia są moją własnością
i nie wolno ich kopiować lub rozpowszechniać bez mojej zgody.
20 czerwca 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
2 komentarze:
To musiało bardzo śmiesznie wyglądać....
Ja też się uśmiałem....Bardzo fajne zdjęcia.
Oj, wyglądało. Zdjęcia nie oddają efektów dźwiękowych, a było dość głośno ;)
Pozdrawiam
Prześlij komentarz